Ida pragnie oświadczyć, że wszystko, co zostało przez Macieja stworzone należy do kategorii fikcji literackiej – żadna prawdziwa osoba o tym imieniu nie jest z autorem powiązana, powiązana by absolutnie być nie chciała i ma negatywne zdanie na temat zarówno wartości artystycznej, jak i rejonów, w które poniosła autora wyobraźnia. Kobieta imieniem Ida oświadcza iż nie żywi do niego żadnych pozytywnych emocji, a ponadto nigdy nie miała do niego uczuć wyższych. Ewentualne przywoływanie jej imienia wbrew jej woli jest tylko marną próbą podbudowania swojego ego, które najwidoczniej nie jest w stanie ścierpieć tego, iż można uważać za uwłaczające powiązania z nim.
Powyższe oświadczenie powstało wyłącznie z uwagi na to, iż autor nie zechciał uszanować woli Idy i zachowywał się w sposób urągający dobremu wychowaniu. Prawdziwa Ida prowadzi swoje życie daleko od Macieja, co niesamowicie ją uszczęśliwia, bo za nic nie chciałaby go oglądać i mieć z nim do czynienia.
oswiadczenieidy 